Dzieła wodzisławianki można podziwiać w galerii Art in House
O sztuce kobiet i artystki tworzącej na terenie powiatu wodzisławskiego opowiada najnowsza wystawa “Rozkwit” w Centrum Olimpijskim w Warszawie. Dzieła Julii Stachowskiej można podziwiać w galerii Art in House na poziomie -1 do 3 kwietnia.
O sztuce kobiet i artystki tworzącej na terenie powiatu wodzisławskiego opowiada najnowsza wystawa “Rozkwit” w Centrum Olimpijskim w Warszawie. Dzieła Julii Stachowskiej można podziwiać w galerii Art in House na poziomie -1 od 05.03 do 03.04.2024. Wystawa prezentuje prace rzeźbiarskie Julii Stachowskiej oraz prace malarskie Dominiki Kędzizerskiej. Wydarzeniu towarzyszyć będzie Forum wiedzy o endometriozie ENDO-DIALOG – organizowane wraz z Fundacją Pokonać Endometriozę. Ideą wystawy jest promowanie sztuki kobiet, a także wspieranie Fundacji (część pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży prac zostanie przeznaczona na prowadzone przez nią działania).
Tworząca na terenie powiatu wodzisławskiego Julia Stachowska wykonuje rzeźby w kamieniu, najczęściej marmurze. Prezentowane na wystawie prace powstawały w latach 2021-2024. Są to serie DNA oraz Gracje.
Artystka swoją przygodę z rzeźbieniem w kamieniu zaczęła w roku 2017, kiedy to jako studentka historii sztuki zafascynowana rzeźbą udała się do Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. To właśnie tam podczas pleneru rzeźbiarskiego miała okazję spróbować ręcznej obróbki tego materiału. Po tygodniowym pobycie w Centrum powstała jej pierwsza rzeźba pt. Rozkwitając przedstawiająca zwinięty liść akantu skrępowany liną, nie mogący się w pełni rozwinąć.
Kolejnym ważnym dla artystki krokiem było dostanie się na Akademię Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi, gdzie studiowała rzeźbę. Studia zakończyła dyplomem nominowanym do nagrody PRIME TIME, na który składały się rzeźby wykonane w marmurze w tym monumentalna praca pt. Źródło, wykonana z 600-kilogramowego bloku, którą możemy obecnie podziwiać na warszawskiej wystawie w Centrum Olimpijskim.
Julia Stachowska po studiach kontynuowała tworzenie w kamieniu uczestnicząc wielokrotnie w krajowych oraz zagranicznych sympozjach. Swoje prace tworzy z kamieni przywożonych z całego świata. Artystka uwielbia odwiedzać kamieniołomy oraz pracownie rzeźbiarskie innych artystów. W 2023 roku została członkiem Kieleckiego Związku Artystów Rzeźbiarzy, który zaraz po Orońsku stanowi najważniejszy ośrodek twórczości rzeźbiarskiej w kamieniu w Polsce.
Proces twórczy zwykle rozpoczyna od wyboru odpowiedniego bloku, którego struktura i kolor harmonizują z jej wizją. Tworząc model przyszłej rzeźby Julia Stachowska szuka kształtu ciekawego z każdej strony, starając się przy tym zatrzeć granicę pomiędzy sztywną materią kamiennego tworzywa, a jego elastycznym obliczem.
Pierwsza z serii - DNA prezentowana na warszawskiej wystawie przedstawia zaklęte w kamieniu, organiczne struktury, które wyginają się niczym żywe. Przemijające światło dnia wydobywa na wierzch ich unikalny charakter, a chodząc wokół prac odbiorca może odnaleźć niezliczoną ilość linii, kolorów i kształtów. Seria DNA wykonana została z różnych rodzajów kamieni dzięki czemu możemy być świadkami prawdziwego widowiska form i feerii barw. Cykl nawiązuje do inicjałów artystki. Stąd jego nazwa odwołująca się do istoty tworzenia przez nią swoistego podpisu w kamieniu.
Na wystawie prezentowana jest również seria Gracji, która za pomocą połączenia abstrakcji z figuracją odwołuje się do pokoleń kobiet z naszej przeszłości. Syntetyczne formy wyrzeźbione w kamieniu wyrażają istotę kobiecości. Jak podkreśla kuratorka wystawy -Weronika Kazimierska „Gracje mimo swej wdzięcznej nazwy, zawierają w sobie pewnego rodzaju tajemnicę. U każdej z nich widać ciężar prawdziwego życia przejawiający się w wystających, umęczonych kręgosłupach. Ciężar ten w dosłownym sensie kształtuje przedstawiane postaci. Ich historie łączą piękno z bólem, a artystka w subtelny sposób wskazuje na możliwość ich współistnienia”. Każda Gracja ma swój indywidualny charakter. Na wystawie podziwiać można rzeźby takie jak Lwica salonowa, Lifebalance, Królowa, Hope czy Gracja Dolorum. Ważność podejmowanej tematyki wieńczą słowa samej artystki – „W moich rzeźbach nie przedstawiłam żadnej konkretnej kobiety jednocześnie przedstawiając je wszystkie”. Seria Gracji wpisuje się w nurt sztuki feministycznej i stanowi ważny element wystawy.
Dla rzeźb Julii Stachowskiej istotnym aspektem jest organiczność oraz minimalizm. Artystka dużą wagę przywiązuje do sposobu wykończenia, faktur, koloru i rodzaju kamienia. Prezentowane na wystawie w Centrum Olimpijskim rzeźby różnią się więc od siebie. Niektóre z nich tak jak rzeźba pt. Here you are Marianne oraz Gracja II wyrzeźbione zostały z marmuru, który od 70 lat nie jest już wydobywany. Mowa o marmurze Biała Marianna - ulubionym materiale rzeźbiarza Augusta Zamoyskiego.
"Kamień to materiał bardzo różnorodny, by stworzyć swoje prace prezentowane na wystawie użyłam jego 10 rodzajów w tym piaskowce, marmury i wapienie. Pochodziły one z różnych stron świata takich jak Włochy, Rumunia, Grecja czy Polska. Kamień i jego pozyskiwanie są doskonałym pretekstem do wyruszenia w podróż. Uwielbiam osobiście odwiedzać kamieniołomy i rozmawiać z ludźmi związanymi z wydobyciem oraz przetwarzaniem kamienia. Szczególnie cieszę się, z odnalezienia tak dużego bloku marmuru Biała Marianna, o którym od lat marzyłam. To marzenie spełniło się podczas pleneru na Wietrzni w Kielcach. Blok czekał tam na przeobrażenie dziesiątki lat, wraz z rzeźbiarzem Waldemarem Musikiem podzieliliśmy go na 3 części, które zostały przekazane w ręce 3 rzeźbiarzy. Jedna część bloku trafiła do mnie, kolejna do Kornela Arciszewskiego, ostatnia do Pawła Osóbki. Na Wietrzni tego lata powstały wspaniałe rzeźby w tym rzeźba, którą można podziwiać na wystawie pt. Here you are Marianne."
Tytuł wystawy “Rozkwit” nawiązuje do rozwoju jaki ma miejsce w sztukach pięknych dzięki pracy kobiet artystek. Odwołuje się do delikatności oraz ulotności, które możemy odnaleźć w pracach prezentowanych na wystawie. Julia Stachowska i Dominika Kędzierska reprezentują młode pokolenie artystek, dla których ważnym elementem jest tworzenie w duchu sztuki feministycznej, ale nie tylko. Praca i sztuka kobiet zaczynają wychodzić z cienia, być dostrzeganymi i cenionymi. Wystawa w Centrum Olimpijskim pokazuje, że wydarzenia poświęcone sztuce kobiet stanowią istotny element w życiu kulturalnym. Wernisaż oraz samą wystawę odwiedziło wiele osób związanych ze światem sztuki co uwydatnia potrzebę organizowania tego typu wydarzeń oraz wspierania twórczości kobiet artystek.
Więcej o artystkach:
www.juliastachowska.com
www.instagram.com/juliastachowska.art
www.kedzierska.art
www.instagram.com/dominika_paintings
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany