Siatkówka. Górnik Radlin wrócił z Raciborza z tarczą [FOTO]
Na parkiecie hali sportowej przy Łąkowej w Raciborzu naprzeciw siebie stanęły dziś zespoły siatkarzy AZS Rafako i SK Górnika Radlin. Wyżej w tabeli był przed tym meczem zespół gości, co stawiało go w roli faworyta. Rolę tę potwierdził w całej rozciągłości.
Od początku pierwszego seta gracze z Raciborza wypracowali kilkupunktową przewagę, którą systematycznie powiększali. Radlinianie wzięli się jednak w garść i zaczęli odrabiać punkty. Niestety dla gości nie wystarczyło to na przechylenie szali zwycięstwa na ich stronę. Pierwsza, dość zacięta parta powędrowała na konto gospodarzy w stosunku 25:20.
W secie drugim historia zatoczyła koło. Tym razem to przyjezdni wypracowali przewagę, którą z każdą kolejną akcją powiększali. Raciborzanie zdołali nawiązać walkę, nawet dość wyrównaną, lecz ostatecznie nie zapisali drugiego seta na swym koncie. Ten powędrował na korzyść Górnika, w stosunku 20:25.
Trzeci set, patrząc na to z perspektywy Rafako lepiej przemilczeć. Raciborzanie wyglądali tak, jakby całkowicie opuściło ich życie. Choć robili co mogli, masa błędów skutecznie niweczyła ich starania. Górnik, któremu wychodziło w tej partii praktycznie wszystko, odskoczył miejscowym na tyle, by spokojnie dowieźć zwycięstwo w tym secie do końca. Tym razem wynik brzmiał 13:25.
Czwarty set, który wydawał się formalnością, nie rozczarował. Rafako na powrót grało jak równy z równym. Niestety, do pewnego momentu. W grze podopiecznym Bartosza Frątczaka znów pojawiły się błędy, które spowodowały, że set numer cztery, a zarazem ostatni, ponownie powędrował na konto przyjezdnych. Tym razem w stosunku 21:25.
Po sobotnim spotkaniu ekipa Rafako zajmuje dziesiąte miejsce z dorobkiem trzynastu punktów. Ekipa Górnika Radlin plasuje się tuż za podium. Na swym koncie ma dwadzieścia dwa oczka.
KS AZS Rafako Racibórz – SK Górnik Radlin 1:3 (25:20; 20:25; 13:25; 21:25)
Aktualna tabela I ligi śląskiej siatkówki mężczyzn dostępna jest TUTAJ.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz