Drogówka zatrzymała pięciu pijanych kierowców. Ile wydmuchał rekordzista?
O tym, że miniony weekend obfitował w kilkanaście zdarzeń drogowych już informowaliśmy. Nie był to bezpieczny czas na drogach nie tylko ze względu na ilość kolizji ale również dlatego, że kierowcy jeździli pod wpływem alkoholu. Aż pięciu kierowcom policjanci zatrzymali prawo jazdy i udaremnili im dalszą jazdę w tym stanie.
W piątek, przed południem policjanci z drogówki zatrzymali w Lubomi 49-latka, który kierował fiatem mając w organizmie 1,8 promila alkoholu. W tym samym dniu, o godzinie 17.35 w Radlinie mundurowi do kontroli zatrzymali kierującego fiatem. U 46-latka badanie na alkomacie wykazało 2,17 promila. Kierowcy pozbyli się już prawa jazdy, a teraz będą czekać na decyzje sądu.
W sobotę, po 15.00 w Godowie patrol ruchu drogowego zatrzymał kierującego fiatem, który kierował mając w organizmie 2 promile alkoholu. Policjanci nie musieli zatrzymywać prawa jazdy 43-latkowi, bo jak sam przyznał, nigdy ich nie miał. O godzinie 19.30 w Łaziskach w ręce mundurowych wpadł kolejny amator jazdy na podwójnym gazie. 46-latek "wydmuchał" 1,8 promila alkoholu. 22.20 w Rydułtowach kolejna kontrola drogowa i rekordzista, który mając 2,3 promila kierował fiatem.
Apelujemy do wszystkich kierowców o zachowanie rozsądku oraz o to by pamiętali, że po wypiciu alkoholu nie należy prowadzić żadnego pojazdu. Pamiętajmy, że kierowanie wszelkimi pojazdami na "podwójnym gazie" zagraża nie tylko życiu i zdrowiu kierującego, ale także stwarza zagrożenie dla innych użytkowników dróg. Brak rozsądku i wyobraźni wśród kierowców był już wiele razy przyczyną tragedii, dlatego pamiętajmy i myślmy o konsekwencjach przed, a nie po fakcie.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz