Można lać z umiarkowaniem
Pamiętajmy, by w poniedziałek nie przekraczać granic zwyczaju, bo w przeciwnym razie konsekwencją chuligańskiego postępowania może być odpowiedzialność za wykroczenie a nawet przestępstwo - tłumaczy śląska policja. Można zatem swobodnie potraktować panie wodą, ale bez użycia wiadra!
Pamiętajmy, że polewanie się wodą w poniedziałek wielkanocny zwany „śmigusem-dyngusem” można uznać za zachowanie mieszczące się w ramach zwyczaju, o ile nie przekracza on norm ogólnie przyjętych w danym środowisku. Zachowania przekraczające te normy mogą powodować odpowiedzialność sprawcy za popełnione wykroczenie, a w skrajnych przypadkach nawet za przestępstwo. Może się tak stać np. w przypadku zniszczenia odzieży osoby oblanej brudną wodą - tłumaczy śląska policja. Również oblanie wodą szyby jadącego samochodu lub rowerzysty albo rzucanie w szyby samochodowe woreczkami z wodą nie mieści się w ramach zwyczaju, bo może w konsekwencji doprowadzić do wypadku drogowego, a sprawca może ponieść odpowiedzialność karną za swoje zachowanie.
kwp
źródło fotografii: http://www.obmawiamy.pl/12/w-smigus-dyngus-leje-sie-do-godziny-12-4008/
Komentarze (0)
Dodaj komentarz