Wyziębieni bezdomni trafili do noclegowni
Siarczyste mrozy, które w ostatnim czasie nawiedziły nasz region spowodowały, że strażnicy miejscy mieli pełne ręce roboty. Najpierw podczas sprawdzania opuszczonego budynku przy ul. Radlińskiej znaleźli śpiącego bezdomnego. Inny mężczyzna koczował na klatce schodowej bloku na oś. Piastów.
W ostatnim okresie strażnicy miejscy dwukrotnie interweniowali wobec osób narażonych na niekorzystne warunki atmosferyczne. W pierwszym przypadku w ramach kontroli miejsc, w których chronią się osoby bezdomne, funkcjonariusze znaleźli wyziębionego mężczyznę. Bezdomny schronił się w jednym z pomieszczeń opuszczonego budynku przy ul. Radlińskiej. Nie wymagał pomocy medycznej. Został przewieziony do schroniska dla osób bezdomnych.
W drugim przypadku dyżurny otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie przebywającym od pewnego czasu na klatce schodowej bloku na oś. Piastów. Strażnicy, którzy przybyli na miejsce, zastali mężczyznę śpiącego na schodach prowadzących do piwnicy. Mężczyzna też był osobą bezdomną i koczował na klatce schodowej chroniąc się przed mrozami. On także został przewieziony do noclegowni.
opr. WiN
Komentarze (0)
Dodaj komentarz