Ile miasto płaci za psa?
Nie kończą się problemy z bezpańskimi psami. W zeszłym tygodniu o pomoc w znalezieniu właścicieli schwytanych zwierząt apelowała straż miejska z Radlina. Dziś robi to Wodzisław, gdzie w ubiegłym tygodniu złapano 2 bezpańskie psy.
Każdy pies, który odwieziony zostanie przez miasto do schroniska, to duży koszt. - Miasto Wodzisław Śląski podpisało ze schroniskiem w Mysłowicach umowę na rok 2011, która zakłada przyjęcie przez schronisko 2 psów miesięcznie, co kosztuje 2600 zł. W przypadku dostarczenia kolejnych psów, miasto dopłaca schronisku 1800 zł za każdego oddanego czworonoga - mówi Barbara Chrobok, rzecznik wodzisławskiego magistratu.
A ilość łapanych psów od początku roku jest znacznie większa niż 2 miesięcznie. W ubiegłym tygodniu wodzisławscy strażnicy miejscy złapali kolejne 2 bezpańskie psy, co daje w sumie 15 złapanych psów od początku roku. Jeden z ujętych psów od kilku dni błąkał się na os. 1 Maja. Drugi został znaleziony na polu przy ul. Ks. Kasperczyka. Leżał tam zmarznięty i ranny w nogi. Psy zostały przewiezione do siedziby służb komunalnych. Jeśli nikt się po nie zgłosi, trafią do schroniska w Mysłowicach.
Wyjściem jest adopcja zwierzaka, do czego zachęcają mieszkańców zarówno urzędy miast, jak i komendy straży miejskiej. Polskie schroniska są przepełnione i większość placówek nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej opieki i leczenia. Obecnie w siedzibie SKM znajduje się kilkanaście psów czekających na właściciela. Informacje na temat zwierząt uzyskać można pod numerem telefonu: 32 455 51 93 oraz na stronie internetowej Straży Miejskiej w Wodzisławiu Śląskim: www.strazmiejska-wodzislaw.pl.
(jesz)
Komentarze (0)
Dodaj komentarz