Najpierw praca, później przecinanie wstęg
Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało wczoraj konferencję prasową, na której partia zaprezentowała kandydatów na najważniejsze funkcje w samorządzie. - Chcemy, by nasi burmistrzowie, wójtowie czy prezydent prowadzili swój urząd w sposób uczciwy i transparentny – podkreślał poseł Adam Gawęda.
Poparcie PiS-u na w boju o urząd prezydenta Wodzisławia otrzymał bezpartyjny Józef Szymaniec, prezes Zarządu Stowarzyszenia Forum Ziemi Wodzisławskiej. Zmierzy się z Mieczysławem Kiecą i Anną Białek. Szymaniec już zapowiedział, że będzie się spotykał z mieszkańcami, by pytać ich, co jest najważniejsze dla miasta. - Stawiam na kampanię bezpośrednią, chcę wyjść na ulicę i rozmawiać z wodzisławianami – podkreśla kandydat, zdziwiony sytuacją, że billboardy obecnie urzędującego prezydenta są już widoczne na ulicach miasta. - Billboardy tak ogromne wydaja się na wyrost. Ja tylko zgaduję, ale może prezydent chce o sobie przypomnieć – zauważa Szymaniec.
Kontrkandydatem Kornelii Newy w boju o fotel burmistrz Rydułtów będzie Marek Wystyrk, prezes Stowarzyszenia Moje Miasto. W Gorzycach poparcie PiS-u ma Stanisław Zbroja, były nauczyciel, obecnie wykładowca w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Raciborzu. Kandydatem na wójta Mszany jest Dariusz Walkowski. Z kolei "jedynką" na liście Prawa i Sprawidliwości do rady miejskiej w Wodzisławiu jest obecny radny, Ryszard Zalewski. Do sejmiku województwa śląskiego partia wystawia Andrzeja Kanię, współpracownika posła Gawędy, od lat związanego z oświatą. O miejsca w sejmiku powalczą też Jan Wawryk, Ilona Stasiak, Grażyna Kikuła – Szczepaniak oraz Artur Michałowski.
- Stawiamy na uczciwych ludzi, którzy są w stanie zrobić wiele dobrego. Chcemy zmienić złą sytuację. Obecne władze najpierw ogłaszają pomysły, które następnie nie są realizowane, ponieważ nie mają przełożenia na realia. To zwykła kakofonia. Dla naszych kandydatów ważniejsza od przecinania wstęg jest ciężka praca. W trudnych sytuacjach będziemy prowadzić konsultacje społeczne – zapowiedział poseł Adam Gawęda i dodał, że Prawo i Sprawiedliwość stawia na kandydatów dobrze wykształconych, ale nie spolaryzowanych politycznie. - W wyborach samorządowych stawia się na człowieka. Formuła, którą przyjęło PiS, ściągnęła nas, ponieważ nie jest ciasna i nie ogranicza – podkreślił Józef Szymaniec. - To tym bardziej ważne, że kandydaci, którzy zwyciężą, będą musieli skutecznie współpracować z przedstawicielami różnych opcji politycznych – dodał Marek Wystyrk.
MaS
Komentarze (4)
Dodaj komentarz