Platforma widokowa i zielona klasa – ambitny projekt dla Arboretum Bramy Morawskiej
Jest już minizoo, Zaczarowany Ogród, kamienny krąg, młyńskie koło, książęca studnia i kolekcje roślin. Ma być platforma widokowa, zielona klasa, centrum edukacji i nowe ścieżki spacerowe. Racibórz i czeskie Arboretum w Nowym Dworze chcą pozyskać unijne środki na ambitny projekt turystyczno-edukacyjny. Poniżej też krótkie wideo nt. projektu.
- Mamy już gotową dokumentację - oświadcza prezydent Mirosław Lenk. Czesi jeszcze pracują nad swoją. Łącznie obie strony chcą pozyskać około 700 tys. euro. Na Racibórz ma przypaść 400 tys. euro. Na sierpniowej sesji Rada Miasta będzie głosować uchwałę o przystąpieniu do projektu "Od Arboretum do Arboretum". Źródło finansowania to Program Interreg V-A Republika Czeska - Polska. Łatwo nie będzie. O wsparcie stara się 120 wnioskodawców. Pieniądze otrzyma co szósty. - Jesteśmy optymistami, bo ważnym kryterium jest wzmocnienie potencjału turystycznego, a to właśnie osiągniemy - przekonuje Hubert Kretek, dyrektor Arboretum Bramy Morawskiej w Raciborzu.
Arboretum zajmuje większość lasu Obora. Nazwa Obora (z języka czeskiego) nawiązuje do dawnego książęcego zwierzyńca. Władcy Raciborza dbali tu o dorodne sztuki na swoje polowania. Przed ostatnią wojną książę von Ratibor sprzedał las miastu, zostawiając sobie jednak studnię w pobliżu Markowic, skąd browar zamkowy czerpał wodę do warzenia wyśmienitego pilznera. W sąsiedztwie lasu przebiegała linia kolejki wąskotorowej Racibórz - Rudy - Gliwice. Obora stała się rychło ulubionym miejscem wypoczynku raciborzan.
Tak jest do chwili obecnej. Kto pamięta PRL, ten pamięta też pełen dzieci tor saneczkowy i skocznię narciarską. W restauracji Jubilatka z dużym placem zabaw nie było weekendu bez dancingu. W sobotnie i niedzielne popołudnia chodziło się tu całymi rodzinami na lody, kremy i kawę i do łabędzi na stawie przy Jubilatce. Była ścieżka zdrowia. Powstało minizoo. Kiedyś żyła tu nawet lama. W miejscu Auchan był staw Kamieniok, ulubione miejsce do plażowania. Obok powstał kemping.
Obora ma potencjał. To dlatego, by chronić i wzmocnić jej przyrodnicze wartości, powołano do życia Arboretum Bramy Morawskiej. Przy Markowickiej zbudowano basen. Od tego roku jest zmodernizowany kemping i stacja rowerowa. W samym lesie powstały ścieżki edukacyjne i kolekcje roślin. Zagospodarowano leśne stawy, odtworzono stare książęce studnie, zadbano o minizoo, od strony Markowic powstał duży Zaczarowany Ogród, na stawie szuwarowym koło młyńskie, a w miejscu skoczni kamienny krąg.
A ma być jeszcze więcej atrakcji. Projekt przygotowywany wspólnie z Arboretum w Nowym Dworze zakłada utworzenie wspólnej strony www, która będzie promowała obydwa miejsca, a w Raciborzu cztery inwestycje. Pierwsza to centrum edukacji ekologicznej, które powstanie przy leśniczówce na zapleczu minizoo. Będą tu sale wykładowe i zaplecze sanitarne, czyli cała infrastruktura potrzebna do prowadzenia zajęć dla dzieci i młodzieży. Na dawnym placu zabaw przed restauracją powstanie Zielona Klasa. Będzie to znów plac zabaw, tyle że ekologiczny. Zaplanowano tu: labirynt, tratwę sprawnościową, wrzutki, wiatę edukacyjną z panelem, tablice edukacyjne, dendrofon (leśne cymbały), obserwator sprawnościowy, skocznię edukacyjną, przeplotnię sprawnościową, światowida oraz gry - liczymy oraz spalaj kalorie razem. Przy kamiennym kręgu powstanie platforma widokowa. Ponadto przewidziano modernizację ścieżek spacerowych.
Jeśli Racibórz i Śląskie Muzeum Ziemskie - Arboretum Nowy Dwór otrzymają wsparcie, to prace mogłyby ruszyć już w przyszłym roku.
Grzegorz Wawoczny
m.naszraciborz.pl - tutaj film o projekcie
Czym jest Obora? Na ponad 160 hektarach pagórkowatego terenu dominuje rzadko spotykany na Górnym Śląsku pierwotny las mieszany, bogaty w ciekawe okazy flory, fauny i grzybów. Występują tu dęby o 4-metrowym obwodzie, jary, stawy, źródła i strumyki, a także specjalnie założone kolekcje roślin. W logo Arboretum wpisała się cieszynianka wiosenna, odkryta tu w 1830 roku. W latach 60. XX w. ekipa archeologów krakowskich prowadziła w Oborze badania kurhanów z V-VIII wieku. Miłośnicy militariów dostrzegą na wschodniej krawędzi lasu ślady umocnień z czasów powstańczych, a w lasku przy osiedlu Obora - bunkier z czasów II wojny światowej. W 2012 roku w Arboretum Bramy Morawskiej uroczyście otwarto Zaczarowany Ogród, usytuowany na skraju lasu, przy wiodącej wzdłuż torów drodze na Markowice. To labirynt roślin umożliwiający podziwianie kolekcji magnolii, śliw, różaneczników, klonów, czosnku niedźwiedziego, marzanki wonnej, ziarnopłonu wiosennego, zaaranżowany w ten sposób, by układał się w kwiat o pięciu płatkach. Długość żywopłotu to - uwaga! - 1,5 km. Rośnie tu 5000 roślin żywopłotowych, 16 000 bylin, 200 drzew iglastych, 500 drzew liściastych, 500 rododendronów i 200 klonów. W centrum kompozycji posadzono 20-letnie drzewo lipy. Dotychczasowe inwestycje w Arboretum współfinansował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz