Dzieci piszą Listy dla Ziemi i proszą dorosłych, by byli po stronie natury
W kwietniu rozpocznie się ogólnopolska akcja – Listy dla Ziemi. Działanie stanowi element 9. edycji programu Po Stronie Natury, którego celem jest działanie na rzecz ochrony zasobów naturalnych z myślą o obecnych i przyszłych pokoleniach. W czasie akcji w całej Polsce dzieci i młodzież w napisanych przez siebie listach będą zachęcać dorosłych do proekologicznych zachowań i działań na rzecz natury. Autorem i organizatorem akcji "Listy dla Ziemi" jest Fundacja ARKA - partner programu Po Stronie Natury, który realizowany jest przez firmę Żywiec Zdrój we współpracy z Lasami Państwowymi oraz Polskim Towarzystwem Turystyczno-Krajoznawczym.
Listy dla Ziemi to edukacyjna akcja proekologiczna zainicjowana przez Fundację Ekologiczną ARKA w 2013 roku. W dotychczasowych edycjach wzięło udział ponad 1000 gmin, ponad 10 000 gimnazjów, szkół podstawowych i przedszkoli oraz ponad milion uczestników! Akcja Listy dla Ziemi polega na pisaniu przez młodych ludzi listów na wykonanym z makulatury papierze, który wraz z materiałami edukacyjnymi zostanie przekazany przez organizatora gminom zgłaszającym się do akcji. Pisanie listów jest poprzedzone lekcjami tematycznymi w szkołach. W bieżącym roku działanie zostało włączone do aktywności realizowanych w ramach 9. już edycji programu Po Stronie Natury.
- Natura nie jest nam dana raz na zawsze, musimy o nią dbać, bo to od nas zależy, jaki świat zostawimy naszym dzieciom. To właśnie one motywują nas, by działać na rzecz ochrony zasobów naturalnych, dlatego od 9 lat realizujemy program Po Stronie Natury. "Listy dla ziemi" są ważną częścią tego programu, bo zwracają uwagę nas, dorosłych, na kwestie troski o naturę. Tę troskę możemy wyrażać na przykład poprzez sadzenie drzew, bo im więcej drzew, tym więcej czystej wody w naturze, dla nas i naszych dzieci. Dlatego aby zadbać o wodę dla przyszłych pokoleń, w tym roku sadzimy kolejny milion – mówi Inga Songin z Żywiec Zdrój.
Po napisaniu listów dzieci przekażą je dorosłym (rodzicom, dziadkom) i razem podejmą się realizacji prostych działań ekologicznych, a następnie ich opisy prześlą do fundacji. W ten sposób najmłodsi będą edukować dorosłych, a akcja dotrze do kolejnych uczestników.
- Dzieci są impulsem do podjęcia działań, do tego, by razem zmieniać świat. My, dorośli, często jesteśmy leniwi i sceptyczni – nie chce nam się, nie widzimy sensu. Dzieci na to lenistwo nam nie pozwalają. Bo przychodzą, pytają i czekają na odpowiedź. To właśnie ta postawa młodych ludzi jest często impulsem, że zaczynamy coś robić, że decydujemy się zmienić nasze nawyki. Myślę, że to byłoby coś niesamowitego, gdyby setki tysięcy ludzi postanowiło wreszcie coś zrobić – posadzić to jedno drzewo, posprzątać las, zamienić jednorazówkę na torbę eko. To będzie przecież coś realnego, namacalnego. Niech dziecięca wiara – w to, że świat jest dobry i że razem naprawdę możemy wpłynąć na rzeczywistość – będzie dla nas motywacją. – mówi Wojciech Owczarz, prezes Fundacji ARKA, pomysłodawca akcji Listy dla Ziemi.
Listy dla Ziemi to największa akcja edukacji ekologicznej w Polsce. W każdej edycji skupia ponad 200 tysięcy uczestników. Aktualna tematyka dotyczy niskiej emisji oraz gospodarki odpadami. Akcji towarzyszą m.in. konkursy, wystawy najciekawszych listów, a także działania zewnętrzne, tj. pisanie listów w przestrzeni publicznej organizowane w wybranych lokalizacjach w Polsce. W tym roku organizatorzy namawiają do pisania listów w nietypowych miejscach: w parkach, nad rzekami, jeziorami, w górach i nad morzem. Jednocześnie zachęcają do odwiedzenia miejsc, w których odbędzie się wspólne pisanie listów.
- Piszmy listy nietypowe, piszmy jeden wielki list wspólnie, oprócz tych naszych osobistych. I pokazujmy te listy innym, by wspólnie zachęcać, edukować i motywować się wzajemnie do realnych działań na rzecz natury - dodaje Wojciech Owczarz.
Więcej informacji na: www.listydlaziemi.pl i www.postronienatury.pl.
fot.: pixabay.com
Komentarze (0)
Dodaj komentarz