Józef Szymaniec pisze bloga
Kandydat na prezydenta Wodzisławia, Józef Szymaniec, dołączył do grona polityków, którzy o sympatię wyborców zabiegają między innymi za pośrednictwem internetu. Niedawno polityk założył bloga. W jednym z ostatnich wpisów rozprawia się z... przedwyborczym sprzątaniem miasta.
Blog to pamiętnik internetowy, który zawiera osobiste refleksje i komentarze autora, chociaż odkąd Kazimierz Marcinkiewicz zaczął wypisywać w sieci swoje błyskotliwe uwagi, chyba już nikomu nie trzeba tłumaczyć tego terminu. Pod koniec września do grona blogerów dołączył kandydat na urząd prezydenta Wodzisławia, Józef Szymaniec. - Z założenia blogi są subiektywne, więc i na moim będzie można znaleźć przemyślenia związane z sytuacją miasta i jego mieszkańców – podkreśla kandydat.
Zajrzeliśmy na blog Józefa Szymańca http://www.jozefszymaniec.pl/blog/ Jeden z ostatnich wpisów jest dość zadziorny. - Na wodzisławskich skwerach, m.in. wokół WCK, w parku i w okolicy USC trwa wielkie sprzątanie. Dawno nie koszone trawniki przystrzygane są na krótko, liście zagrabiane na sterty, chwasty z parku powoli znikają - pisze Szymaniec. - Jaka szkoda, że rok wyborczy jest tylko raz na cztery lata! I tylko taka mała gospodarska uwaga. Jak już grabimy liście, to trzeba je od razu pozbierać, bo wiatr to rozwiewa i cała robota na nic… - puentuje.
Po co Szymaniec założył bloga? Żeby mieć kontakt z wyborcami. - Jestem otwarty i liczę na komentarze od mieszkańców naszego miasta. Chciałabym, żebyśmy wspólnie zastanawiali się, co pozytywnego można zrobić dla Wodzisławia – twierdzi kandydat, który docenia siłę odziaływania internetu. - Dostaję wiele maili od mieszkańców. Pytają o konkrety, a ja im odpowiadam – zapewnia.
Jeśli Szymaniec zwycięży w wyborach, nie przestanie pisać bloga. - Na pewno będę go kontynuował również po wyborach. Nie mam zamiaru zrywać kontaktu z mieszkańcami – podkreśla.
MaS
Komentarze (10)
Dodaj komentarz