Za mundurem panny sznurem
... znane przysłowie sprawdziło się w życiu pani Zofii i pana Henryka z Wodzisławia, którzy 60 lat temu zawarli związek małżeński. Z życzeniami u szanownych jubilatów był prezydent Wodzisławia Mieczysław Kieca.
Henryk Zgoła, młody żołnierz służby pogranicza okręgu białostockiego, zawrócił w głowie pięknej Zosi z Chmielnika. W 1951 roku połączyły ich więzy małżeńskie. Dziesięć lat później pan Henryk rozpoczął karierę zawodową na KWK 1 Maja, więc małżeństwo przeprowadziło się do Wodzisławia Śląskiego.
Państwo Zgoła doczekali się córki, dwóch wnuków i prawnuka. Obecnie czekają na narodziny prawnuczki.
- Rodzice nigdy się nie kłócili tak na poważnie. Zawsze żyli w zgodzie. Szanowali się nawzajem i wspierali – powiedziała córka Zofii i Henryka.
W październiku małżonkowie obchodzili jubileusz 60 lecia pożycia małżeńskiego. Z życzeniami u szanownych jubilatów był prezydent Mieczysław Kieca.
(mim)
Komentarze (1)
Dodaj komentarz