Pies gryzł, jego pan spał pijany na klatce
Kobieta, wchodząc do klatki schodowej bloku przy ul. Tysiąclecia w Wodzisławiu, w którym mieszkała jej matka, została zaatakowana przez pozostawionego bez opieki psa. Zwierzę ugryzło ją w nogę. W tym czasie właściciel spał na schodach klatki schodowej, bo za dużo wypił.
Do zdarzenia doszło o godz. 17.50 na ul. Tysiąclecia w Wodzisławiu Śląskim. Poszkodowana kobieta wchodząc do klatki schodowej bloku w którym mieszkała jej matka, została zaatakowana przez psa. Zwierzę ugryzło kobietę w nogę. W tym czasie właściciel psa leżał pijany na schodach klatki schodowej.
Po otrzymaniu zgłoszenia na miejscu zdarzeniu interweniowali strażnicy miejscy. W czasie interwencji udali się oni do mieszkania właściciela psa. Ten jednak z powodu nietrzeźwości był mało kontaktowy i nie potrafił stwierdzić, czy pies był szczepiony.
Za niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu psa sprawcy grozi mandat karny w wysokości do 250 zł.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz