Roztargniona kobieta miała sporo szczęścia

Mężczyzna na środku jezdni zauważył leżącą teczkę. Wewnątrz niej znajdowały się dokumenty i gotówka - ponad 3 tysiące złotych. 35-latek, bez chwili wahania zaniósł ją na najbliższy komisariat policji.
- 30 grudnia ubiegłego już roku, na ulicy Korfantego w Radlinie 35-letni mężczyzna zauważył leżącą na drodze teczkę. Zajrzał do jej wnętrza, znajdowały się w niej dokumenty oraz gotówka. Bez chwili wahania zaniósł ją do komisariatu policji w Radlinie. Tego samego dnia w Komisariacie pojawiła się kobieta, która teczkę zgubiła. Liczyła na to, że ktoś może znalazł i przyniósł, ponieważ ona sama by właśnie tak postąpiła. Kobieta ze szczegółami opisała zawartość teczki oraz wskazała ilość gotówki, która powinna się w niej znajdować. Miała dużo szczęścia, trafiła na uczciwego znalazcę, który wiedział, jak powinien się zachować. Dzięki temu odzyskała swoje mienie. Jak się okazało, 59-latka z roztargnienia zostawiła teczkę na dachu swojego samochodu i podczas jazdy jej teczka spadła na jezdnię. Kobieta nie potrafiła jej nigdzie znaleźć, postanowiła więc udać się na policję - czytamy w komunikacie.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz