Nie słyszała nawoływań, wyważono drzwi

Trzy interwencje odnotowali strażacy z PSP Wodzisław Śląski w trakcie minionej służby. Działania prowadzono w Pszowie, Rydułtowach i Wodzisławiu Śląskim.
Pierwsze z nich miało miejsce o godzinie 15.20 w Pszowie na osiedlu Tadeusza Kościuszki. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie od dyżurnego policji, z którego wynikało, że w jednym z lokali ma się znajdować osoba, z którą nie ma kontaktu. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania oraz próbie nawoływania i pukania, podjęto decyzję o siłowym otwarciu mieszkania. Po wyważeniu drzwi w lokali zastano dziewczynę, która tłumaczyła się, że nie słyszała wcześniejszych nawoływań zarówno policjantów jak i strażaków. Nie wymagała pomocy medycznej.
O godzinie 16.08 odnotowano kolejną interwencję. Tym razem w Rydułtowach przy ulicy Strzelców Bytomskich. Zgłoszenie dotyczyło nadłamanego konaru drzewa, który zwisał nad chodnikiem w sąsiedztwie Rydułtowskiego Centrum Kultury. Na miejsce wysłano strażaków, których działania polegały na usunięciu zagrożenia.
Ostatnie zgłoszenie dotyczyło interwencji związanej z kotem na wyspie Parku Zamkowego, o której pisaliśmy już TUTAJ. Jak się okazuje, w czwartek, 16 lutego o godzinie 17.18 wpłynęło kolejne zgłoszenie dotyczące czworonoga. Na miejsce udali się strażacy, jednak ze względu na brak możliwości skorzystania z drabiny mechanicznej podjęto inne kroki mające na celu wybawienie zwierzęcia z opresji. Kierujący Działaniami Ratowniczymi podjął decyzję o podjęciu współpracy z arborystami. Jeden z nich wszedł na drzewo skąd bezpiecznie sprowadził kota na ziemię. Po zdjęciu z drzewa kot oddalił się w nieznanym kierunku.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz