Genealogia od kuchni

Muzeum w Wodzisławiu Śląskim zaprasza na kolejne z cyklu spotkań pod hasłem „Genealogia od kuchni”. W piątkowe popołudnie opowiemy o losach śląskich rodzin w XX wieku.
Każde spotkanie genealogiczne w wodzisławskim muzeum to inny temat. Było już o tajemnicach kościelnych metryk, dokumentach Urzędów Stanu Cywilnego i innych miejscach, w których można szukać śladów swojej przeszłości.
- Jedni zagłębiają się w drzewo genealogiczne swojej rodziny pionowo szukając śladów najstarszych przodków, inni wsłuchują się w rodzinne historie. Wszystkich łączy jeden cel: poznać losy najbliższych sobie osób i zrozumieć ich życiowe, często trudne wybory – mówi Hanna Blokesz-Bacza, manager Pałacu. Najbliższe spotkanie, jakie odbędzie się w piątek (24.02) będzie opowieścią o losach śląskich rodzin w XX wieku.
- Zajmiemy się dobrze nam znanym, a niejednokrotnie słabo przebadanym przez genealogów XX wiekiem. Opowiemy o powstających, coraz nowszych bazach internetowych oraz wydawnictwach, które przedstawiają jak wyglądał XX wiek na ziemi rybnicko-wodzisławskiej – mówi prowadzący zajęcia Adam Miera z Muzeum w Wodzisławiu Śl. Głównymi wątkami poruszanymi w trakcie spotkania będą wojny
światowe, powstania śląskie i tragedia górnośląska.
Spotkania genealogiczne w Pałacu Dietrichsteinów to okazja, by nie tylko zagłębić się w konkretne zagadnienie, ale jest to również możliwość poznania innych poszukiwaczy własnych korzeni. Warsztaty są okazją do wymiany doświadczeń osób zainteresowanych genealogią. Są wśród nich zarówno początkujący, jak również zaawansowani w poszukiwaniach badacze.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz