Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności8 grudnia 202313:09

Była senator broni męża. Prokuratura Krajowa o zarzutach wobec Adama G.

Była senator broni męża. Prokuratura Krajowa o zarzutach wobec Adama G. - Serwis informacyjny z Wodzisławia Śląskiego - naszwodzislaw.com
0
Reklama
Region:

Trzy zarzuty ciążą na byłym pośle, senatorze i wiceministrze PiS 56-letnim Adamie G., mieszkańcu gminy Lubomia w powiecie wodzisławskim. Jego żona, była już senator Ewa Gawęda, broni męża, zatrzymanego wczoraj, 07.12., przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego i aresztowanego na trzy miesiące przez sąd.

W październikowych wyborach parlamentarnych Ewa Gawęda miała startować do Sejmu, jej mąż do Senatu. Ruszyła nawet kampania. Banery małżeństwa były widoczne m.in. na tegorocznych dożynkach w powiecie raciborskim.

Na ogłoszonych listach kandydatów PiS zabrakło jednak parlamentarzystów z Syryni, często goszczących w Raciborzu na zaproszenie obecnych władz miasta. Senatorka zawartał nawet z prezydentem głośny w mediach pakt dla Raciborza, stawiając się przed wyborami na niemal wszystkich briefingach organizowanych przez magistrat z Batorego.

Po decyzji władz partii Adam G. zdecydował się na zakończenie kariery parlamentarnej, wciąż jednak pojawiając na wydarzeniach publicznych, podobnie jak jego małżonka, która wystartowała do Senatu z list Bezpartyjnych Samorządowców. - Rezygnacja z członkostwa w PiS jest oczywistością - oświadczyła publicznie.

- Brudne, przedwyborcze rozgrywki dopadły mnie w ostatnim tygodniu przed wyborami - napisała z kolei w liście do mediów po tym jak onet.pl i TVN24 opublikowały materiał na temat konfliktu małżeństwa z Syryni z byłym komendantem wodzisławskiej policji, Wiesławem Dryją. - Za nagłym i tajemniczym zniknięciem z list wyborczych PiS wpływowego posła Adama G. oraz wycofaniem poparcia dla jego żony senator Ewy Gawędy stoi zawiadomienie, które trafiło do prokuratury - donosił tvn24.pl. - Dotyczy - jak dodano - nadużycia władzy i złożył je policjant, młodszy inspektor Wiesław Dryja. - Wraz z komendantem wojewódzkim politycy zmusili mnie do przejścia na emeryturę. Będę walczył o sprawiedliwość z tym układem: w prokuraturze, sądzie administracyjnym i w mediach – deklaruje policjant w rozmowie ze stacją.

- Nie mam z omawianą sytuacją nic wspólnego. Nigdy nie rozmawiałam w opisanej sprawie z komendantem Wiesławem Dryją. Opisane artykuły pełne są kłamstw i manipulacji - skomentowała senatorka. Wśród lokalnych samorządowców i parlamentarzystów dało się jednak słyszeć, że poseł G. ma problemy nie tylko z powodu byłego komendanta wodzisławskiej KPP.

- To nie są moje decyzje, tylko komitetu politycznego partii. Musiały być zastrzeżenia, o których nie będę rozmawiał - skomentował sytuację z listami w rozmowie z portalem wyborcza.pl Bolesław Piecha, jedynka na liście wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w rybnickim okręgu.

4 grudnia były poseł i wiceminister w stroju górniczym wziął udział w barbórkowych obchodach w Nieboczowach. Trzy dni później został zatrzymany i aresztowany.

- Funkcjonariusze Delegatury CBA w Katowicach zatrzymali byłego wiceministra i posła na Sejm RP – Adama G. oraz przedsiębiorcę – Jarosława K. w związku ze śledztwem dotyczącym przyjęcia korzyści majątkowej przez osobę pełniącą funkcję publiczną. Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzą pod nadzorem Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach śledztwo dotyczące przyjęcia korzyści majątkowej przez osobę pełniącą funkcję publiczną. Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach przedstawił Adamowi G. zarzuty przyjęcia w związku z pełnioną funkcją publiczną korzyści majątkowej w wysokości ponad 170 tysięcy złotych, podżegania i pomocnictwa do wystawiania fikcyjnych faktur VAT oraz użycia dokumentu poświadczającego nieprawdę. Drugi z podejrzanych usłyszał natomiast zarzut pomocnictwa w przyjęciu korzyści majątkowej. Czyny zarzucone podejrzanym zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator nadzorujący sprawę skierował do sądu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec Adama G. Sąd uwzględnił wniosek prokuratora i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na okres trzech miesięcy. Wobec Jarosława K. prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze - podało w oficjalnym komunikacie biuro.

- Jestem zdruzgotana tym, jak w majestacie prawa, używając służb, Pegasusów i naciąganych dowodów, można komuś łamać życie. I to w ramach walki politycznej. Jako chrześcijanka nie powinnam tak mówić, ale mam nadzieje, że to zło, które zrobiono Adamowi, wróci do nich, do mocodawców i wykonawców - skomentowała sytuację na onet.pl Ewa Gawęda.

- Kwalifikacja jako zdarzenia korupcyjnego jest wynikiem koncepcji technicznej prokuratora prowadzącego sprawę. Podstawa faktyczna i istotą stawianych zarzutów są nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej w 2019 r. Z kwoty podawanej w komunikacie CBA i w mediach do kieszeni mojego klienta nie trafił nawet 1 grosz. Będę składał zażalenie na postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania - wypowiedział się dla portalu nowiny.pl obrońca Adama G., mec. Leszek Cholewa.

Komunikat opublikowała Prokuratura Krajowa. - Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach przedstawił Adamowi G. trzy zarzuty w tym podżegania i pomocnictwa do wystawiania fikcyjnych faktur VAT kwalifikowane z art. 18 § 2 i 3 kk w zw. z art. 271 § 1 i 3 kk i art. 273 kk, przyjęcia w związku pełnioną funkcją Sekretarza Stanu w Ministerstwie Energii korzyści majątkowej w wysokości ponad 170 tysięcy złotych kwalifikowane z art. 228 § 1 kk oraz użycia dokumentu poświadczającego nieprawdę kwalifikowane z art. 273 kk. - podano w komunikacie. - Ponadto Jarosław K. usłyszał zarzut pomocnictwa w przyjęciu korzyści majątkowej kwalifikowany z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 228 § 1 kk. Czyny zarzucone podejrzanym zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności - dodano.

- Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach skierował do sądu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec Adama G. Sąd uwzględnił wniosek prokuratora i zdecydował o tymczasowym areszcie podejrzanego. Wobec Jarosława K. prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze - oświadczyła Prokuratura Krajowa.

Autor: red., redakcja@naszwodzislaw.com

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszwodzislaw.com w Google News.

Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama

Najczęściej czytane artykuły

Aktualności25 grudnia 202420:12

Bądźmy życzliwi nie tylko w czasie świąt

Bądźmy życzliwi nie tylko w czasie świąt - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
KPP Wodzisław Śląski
Aktualności25 grudnia 202420:09

Ukradła wózek inwalidzki bo... bolały ją nogi

Ukradła wózek inwalidzki bo... bolały ją nogi - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
KPP Wodzisław Śląski
Reklama
Reklama
Reklama
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.