Wandyslavia – benefis Wandy Bukowskiej
W niedzielę o godz. 18.00 sala widowiskowa Wodzisławskiego Centrum Kultury wypełniła się publicznością. Wszyscy w napięciu oczekiwali na najważniejszego gościa wieczoru - Wandę Bukowską, która świętowała 80-te urodziny oraz benefis pracy artystycznej. Jubilatka o niczym nie wiedziała...
Wanda Bukowska była przekonana, że jedzie na nagranie do telewizji. Gdy samochód, którym podróżowała, zatrzymał się pod Wodzisławskim Centrum Kultury, nadal nie wiedziała, że przygotowano dla niej szczególną niespodziankę. - Jezus Maria, serce mnie rozbolało! – powiedziała wzruszona, gdy tylko przekroczyła próg instytucji. Na jubilatkę czekał czerwony dywan, po którym przeszła na scenę w towarzystwie dostojnego szlachcia. - Pani Wanda ma szlacheckie pochodzenie – wyjaśniła prowadząca benefis Izabela Grela.
Na benefisie Wandy Bukowskiej pojawili się włodarze miasta, przedstawiciele jednostek kulturalnych, osoby związane z wodzisławską sceną oraz wszyscy ci, którzy pragnęli podziękować jubilatce zalata pracy. Na scenie wystąpili tancerze Vladislavi, Zespół Pieśni i Tańca "Strzecha" oraz aktorzy Teatru Wodzisławskiej Ulicy.
Wanda Bukowska, założycielka zespółu Pieśni i Tańca Vladislavia, wieloletnia instruktorka, choreografka i kompozytorka, od lat poświeca swej pracy wiele zapału i energii. - Nie umiem żyć na spocznij – mówiła pani Wanda, która nie raz wstawała o godz. 3.00 w nocy, by napisać choreografię. Bohaterka benefisu wychowała trzy pokolenia tancerzy i instruktorów. Jej pasją są podróże. To, co cechuje Wandę Bukowską to uśmiech, życzliwość, talent, pracowitość oraz głęboko zakorzeniony patriotyzm. - Ojciec pani Wandy zginął w czasie wojny. Matka zmarła w więzieniu w Kazachstanie, ponieważ nie chciała podpisać radzieckiego obywatelstwa – powiedziała Izabela Grela.
MaS
Komentarze (0)
Dodaj komentarz