Moto country w Mszanie!

Widowiskowy przejazd długiej kolumny motocyklistów ulicami Mszany, na scenie zespoły Blend, Drops, Ala Boncol, Indianie z lassami, kowboje z rewolwerami i skąpo ubrane tancerki. A na zakończenie pozorowana rozróba w saloonie. To wszystko można było obejrzeć w sobotę, 5 lipca, w Mszanie, gdzie odbyła się druga edycja festynu Moto-Country.
Organizatorem zabawy był Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji w Mszanie oraz Adam Brudny z grupy motocyklowej "Sami swoi". Na Moto-Country przyjechało do nas ponad dwustu motocyklistów z całego regionu, a nawet Katowic czy Gliwic. Niektórzy całymi rodzinami, nawet z małymi dziećmi.
- Społeczność motocyklistów jest jak jedna wielka rodzina. Motory nie są tylko dla facetów. To sposób życia, także rodzinnego - mówi Darek, jeden z uczestników imprezy. - Tym razem pogoda dopisała, choć bez deszczu się nie obyło, na szczęście padało bardzo krótko. Mam tylko nadzieję, że z roku na rok na imprezę będzie przychodzić także więcej mieszkańców Mszany, bo nie robimy festynu tylko dla motocyklistów - mówi Adam Brudny.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz